Mazovia: Nowy Dwór Mazowieckimaraton, MTB
Data: 2010-09-26
43.6 km
AVS: 25.8 km/h
STP: 1:41 h
Pogoda:
Ostatni maraton w sezonie - nareszcie :-)
Start z pierwszego sektora, przyjechaliśmy godzinę przed czasem a i tak ustawiłem się na szarym końcu. Początek to jazda wzdłuż wału, trochę trawy i zjazd do lasu. Chyba jeszcze nigdy tak wiele osób nie wyprzedziło mnie tak szybko. Pierwszy sektor to spoko, bo i tak z końca startowałem, ale nawet drugi jak mnie dogonił to mało mnie nie rozjechali. Cały czas skrzypiała mi tylna tarcza hamulcowa, mimo że przed startem poprawiłem zacisk. Widać niedostatecznie :/
Trasa była OK, może nie jakaś super ciekawa, ale nie ma co narzekać. Org wycisnął z tego terenu tyle ile się dało. Nie było monotonii, piachu minimalnie, było za to kilka szybkich podjazdów a nawet jakieś miejscówki zryte przez dziki się znalazły ;-)
Powrót trochę po wale - niestety wylądowałem na początku pociągu i ciągnąłem do końca zamiast sprytnie zjechać na bok i schować się na kole. Efekt był taki, że jak zjechaliśmy z wału na ostatnie metry po asfalcie to cały pociąg solidarnie mnie wyprzedził i wpadli na metę kilka sekund przedemną :/