Zimowy Powsinwycieczka, MTB
Data: 2010-02-14
34.3 km AVS: 13.4 km/h STP: 2:33 h
Mimo dość marnej pogody (od rana niebo zapodaje śnieg) frekwencja dopisała i na wycieczkę ruszyło nas 6 osób! Początek był kiepski - na ulicach chlapa, kałuże i zaraz było mokro. Ale później, mniej więcej od Belwederskiej zaczął się fun jak przedzieraliśmy się przez zaśnieżone chodniki/ścieżki rowerowe. Miejscami było ciężko, były też efektowne gleby :P Najweselej jechało się Przyczółkową do Powsina. Częściowo śnieg był udeptany przez ludzi, albo narciarzy ale były tez fragmenty gdzie jechać się kompletnie nie dało. Zabawy przy tym co nie miara :P W Powsinie urządziliśmy małą bitwę śnieżną i przez Las Kabacki (tu warunki do jazdy już bardzo dobre, tylko ludzi dużo się kręci pod kołami) dojechaliśmy do Metra (nie było sensu znowu pchać się przez miasto mokrymi ulicami).